Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nordic walking do 18 km od Karczewa. Urokliwe ścieżki na weekend 4 - 5 maja

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Szukasz ciekawych tras do nordic walking niedaleko Karczewa? Wspólnie z Traseo mamy dla Ciebie kilka podpowiedzi na ten tydzień. Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z nordic walking, nie zaczynaj w poniedziałek. W wolny dzień będziesz mieć więcej czasu, by znaleźć swoje tempo. Oto nasze propozycje, gdzie warto sie wybrać w okolicy Karczewa na nordic walking. Na ten weekend wybraliśmy trasy w odległości do 18 km od miasta. Przetestuj je i daj znać, czy coś zmieniło się na trasie.

Spis treści

Trasy nordic walking w okolicy Karczewa

Wspólnie z Traseo wybraliśmy 3 trasy nordic walking oddalone maksymalnie o 18 km od Karczewa. Sprawdź, czy trasa polecana przez innych odpowiada również Tobie.

Przed marszem sprawdź, jaka jest prognoza pogody dla Karczewa.

W sobotę 4 maja według prognozy pogody ma być 18°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi 31%. W niedzielę 5 maja zgodnie z najnowszymi prognozami pogody ma być 18°C w najcieplejszym momencie dnia. Nie powinno padać.

🌲🌤️ Trasa nordic walking: Warszawa Śródmieście - Powązki

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 17,95 km
  • Czas trwania marszu: 8 godz. i 19 min.
  • Przewyższenia: 33 m
  • Suma podejść: 299 m
  • Suma zejść: 301 m

Amatorom nordic walking z Karczewa trasę poleca Hoffmanna

z Dworca Centralnego przez Ogród Saski pod Sąd Najwyższy, na Krakowskie Przedmieście, następnie na Powązki
Nawiguj


Czy będzie dobra pogoda do marszu?

🌲🌤️ Trasa nordic walking: Otwock - Świder w Żółwim tempie

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 18,08 km
  • Czas trwania marszu: 6 godz. i 8 min.
  • Przewyższenia: 153 m
  • Suma podejść: 412 m
  • Suma zejść: 429 m

Trasę nordic walking mieszkańcom Karczewa poleca Jolantadyr

Budzik w niedzielę rano odmówił współpracy. Obudziłam się sama tuż przed planowanym jego dźwiękiem, dziwiąc się, że milczy. Była 6.30 a on nadal milczał jak zaklęty. Pomyślałam ... ma racje.

Wstałam do łazienki, z nadzieją, że skoro budzik wie co robi, to znaczy, że mam wracać do łóżka. Spojrzałam w okno ... niechcący. A tam ślady wschodzącego słońca i ani chmurki na niebie. Pomyślałam, że nie mam argumentów.

Weszłam do kuchni, wstawiłam wodę w czajniku i pomyślałam, że chociaż ten za chwilę zadzwoni.

Nie zadzwonił jednak, ale zagwizdał na mnie ... hej dziewczyno zrób herbatę i zbieraj się na spacer za miasto ... piękna pogoda, szkoda dnia.

Jakaś walka toczyła się jeszcze w środku mnie, ale grzecznie posłuchałam gwizdania i szybko zaczęłam się szykować. Na dworzec dotarłam 20 minut przed czasem. Ale powoli zebrało się kilka osób. A zatem w drogę pora wyruszyć ... kierunek Otwock ... SKM-ką.

Potem zaczynając od długiego spaceru ulicami Otwocka tylko 18 km z buta by w końcu po kilku godzinach trafić na stację kolejową w Świdrze. Pogoda piękna, słoneczna, warta wędrowania w gronie fajnych ludzi. Ale wróćmy do początku.

Zofiówka ... między życiem a przemijaniem

Stacja Otwock, tutaj wysiadamy z SKM-ki i ruszamy na lewą stronę torów na wędrówkę przez miasteczko. Idziemy gawędząc 3, 4 kilometry. Naszym celem jest spotkanie z historią. Smutną historią.

Mija właśnie 100 lat, od czasu gdy powstał. Zakład dla Nerwowo i Psychicznie Chorych Żydów. Został nazwany Zofiówką. Trafiali tu pacjenci mniej lub bardziej chorzy - cisza, spokój niosły ukojenie a szpitalny personel wspomagał leczenie. Po próbie samobójczej trafiła tu także matka poety Juliana Tuwima.

Nastały lata II Wojny Światowej a wraz z nimi rządy bestialskiego okupanta. Akcja T4 znamionowała ich charakter - "likwidacja życia niewartego życia". Szpitale psychiatryczne stały się między innymi poligonem doświadczalnym i miejscem realizacji programu tej akcji na terenie III Rzeszy.

W samej Zofiówce zastrzelono w ramach Akcji T4 między 110 a 140 pacjentów i członków personelu szpitalnego. Ich ciała pochowano podobno pod płotem na terenie placówki. Wśród innych zastrzelona tutaj została także matka Tuwima.

Po wojnie w budynkach przedwojennej Zofiówki nadal istniał szpital, ale nie doczekał XXI wieku. W 1999 roku został opuszczony i do dziś niszczeje.

Dlaczego? Na pewno są ważne ku temu przesłanki, a jedną z nich jest przekonanie, że teren jest nawiedzony. Słychać tu bowiem głosy, krzyki, płacz i jęki tych, którzy stracili życie podczas rzezi dokonanej przez hitlerowskich oprawców. Czasem ktoś opowiada z miejscowych, że widać w ruinach snujące się zarysy ludzkich postaci.

I tylko natura nie opuszcza tego miejsca, sprawy ducha są jej bliskie i nie straszne ... na dachach wyrasta nowy las, a z wiosną widać jego młode pędy.

Niebieskim szlakiem nad rzeką Świder

Po obejrzeniu ruin szpitala ruszamy w dalszą drogę. Jest upał, piękny wiosenny dzień. Zdejmujemy, wierzchnie okrycia pozostając w koszulkach z krótkimi rękawkami. Nadal jest ciepło a nawet gorąco wędrujemy bowiem ulicą w pełnej ekspozycji słońca.

Wreszcie pierwszy postój. Z przyjemnością odpoczywamy, by po około pół godzinie ruszyć w dalszą drogę. Naszym celem jest dojście do niebieskiego szlaku biegnącego brzegiem rzeki Świder. Wkrótce dochodzimy do mostu nad Świdrem. Skręcamy w lewo na niebieski szlak biegnący wzdłuż rzeki. Spokojnie kontynuujemy wędrówkę. Piękny wiosenny dzień wyprowadził z domów masę ludzi - wielu rowerzystów mija nas po drodze w jadąc w jedną lub w drugą stronę. Spotykamy tez grupki wędrujących osób, często rodziny z dziećmi.

Świder jest dość spokojnie płynąca rzeką, której nurt zwalnia w wielu miejscach na kłodach zwalonych starych drzew. Widzimy ptaki wodne pływające po rzecze, a wiosenne kwiaty na brzegu i świeża zieleń dokoła cieszą oczy. Wędrujemy spokojnie co pewien czas zatrzymując się na krótkotrwałe chwile odpoczynku. Rozmowy, śmiech, żarty uzupełniają wędrówkę. Czas mija szybko, bezstresowo. Tempo wędrówki umiarkowane.

Wraz z upływem czasu na niebie pojawiają się chmury, momentami podmuchy wiatru sugerują możliwość zmiany pogody. Niemalże robimy zakłady, czy zacznie padać zanim wrócimy do Warszawy. Nie zaczęło. W ogóle nie padało tego popołudnia. Na Dworcu Śródmieście rozchodzimy się każdy w swoją stronę, a niedzielę zaliczamy do bardzo udanych.
Nawiguj


To może Ci się przydać do nordic walking

Materiały promocyjne partnera

🌲🌤️ Trasa nordic walking: Wilanów - śladami Sobieskiego

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 17,95 km
  • Czas trwania marszu: 2 godz. i 17 min.
  • Przewyższenia: 50 m
  • Suma podejść: 747 m
  • Suma zejść: 739 m

Mar.now poleca trasę mieszkańcom Karczewa

Najbardziej urokliwym mostem, przez który możemy się dostać z prawobrzeżnej Warszawy na czerniaków, Sadybę i dalej - do Wilanowa jest Most Siekierkowski. Z potężnej bryły pylonowego mostu widać panoramę centrum Warszawy. Tuż za nim znajduje się sanktuarium siekierkowskie - miejsce objawień MB z czasów II wojny światowej. Kierując się w lewo Czerniakowską i dalej Wiertniczą dostaniemy się prosto do serca Wilanowa. Na placu przy zajezdni autobusowej po prawej stronie znajduje sie stary wilanowski cmentarz o kształcie krzyża greckiego, założony w 1816 r. przez Aleksandrę Potocką, żonę S. Kostki-Potockiego. Leżą tu m.in. powstańcy z 1863 r., Janusz Radziwiłł, Stanisław i Ignacy Potoccy w Kaplicy Potockich, powstańcy warszawscy z 1944 r., aktor Roman Wilhelmi czy ostatnio - J. Szmajdziński.
Po lewej stronie mijamy najpierw zabytkowy budynek poczty, lecz zanim zagłębimy sie w alejki parkowe i okolice pałacowe warto minąć skrzyżowanie i udać się ku nowoczesnym zabudowaniom nowego osiedla, w centrum którego góruje Świątynia Opatrzności Bożej z ciałami m.in. ks. Jana Twardowskiego, R. Kaczorowskiego, K. Skubiszewskiego i duchownych, poległych pod Smoleńskiem oraz relikwiami bł. J. Popiełuszki. Przy skręcie do świątyni mijamy pomnik króla Sobieskiego z żoną Marysieńką i wiernymi psami (Pola Wilanowskie).
Wracamy jednak do rezydencji królewskiej. Teren parku i ogrodu to miejsce tylko dla pieszych, o zwiedzaniu na rowerze czy rolkach nie może być mowy. Spacer albo marsz nordic walking zaczynamy od kolegiaty św. Anny z 1792 r., ufundowanej przez A. Czartoryskiego, za którym znajdują się piękne dzwony. Dalej po prawej stronie mijamy misternie rzeźbione symboliczne mauzoleum Stanisława i Aleksandry Potockich z 1834 r. Przez pałacową bramę docieramy do siedziby króla Jana III Sobieskiego, po prawej stronie mijając Muzeum Plakatu. Od wejścia do parku (płatne) pokonujemy trasę przez ogród palmowy, chiński domek, wskaźnik powodzi, które kilkukrotnie zalewały park pałacowy z przyległościami, rzeźby wzorowane na rzymskich. Pałac, zbudowany w 1677 r., warto obejść z każdej strony, poznając zegary słoneczne i płaskorzeźby na elewacjach, ale również ciekawe obiekty, ukryte nad stawami pełnymi kaczeńców i alejami drzew czy wzdłuż rzeki, po której turyści chętnie pływają w łodziach czy gondolach. Przy odrobinie szczęścia w weekendy można trafić na letni koncert w Ogrodzie Różanym czy Międzynarodową Akademię Muzyki Dawnej. Spacer kończymy mijając Muzeum Plakatu i dochodząc do budynku Kuźni i dalej - cmentarza wilanowskiego po przeciwnej stronie.
Nawiguj


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Lubisz spacery ale nie lubisz przepłacać za artykuły do trekkingu? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Nordic walking - co to?

Nordic walking zyskuje w ostatnich latach na popularności. Czym jest ten sposób aktywności? Nordic walking polega na chodzeniu z kijkami. Chociaż brzmi banalnie, ten trening wymaga odpowiedniej techniki, by był skuteczny. Poprawne wykonywanie treningu może przynieść zadowalające efekty. To ciekawy sposób na spędzanie wolnego czasu, szczególnie jeśli lubisz spacerować. Marsz z kijkami przyniesie więcej efektów, niż zwykły spacer. Nordic walking może pomóc w zrzucenie zbędnych kilogramów.

Ważne by do nordic walking wybrać dedykowane do tej aktywności kijki, ponieważ różnią się one od zwykłych trekkingowych kijków. Różnią się budową, rękojeścią oraz obecnością pasków. Możemy wybrać kijki:

  • z włókna szklanego
  • aluminiowe
  • z włókien węglowych

Warto zapoznać się z różnymi rodzajami i dopasować coś odpowiedniego dla siebie. Trzeba pamiętać również o tym, by dopasować kijki do swojego wzrostu. Jeśli stoimy wyprostowani i trzymamy kijek w dłoni to pomiędzy przedramieniem i ramieniem powinien utworzyć się kąt prosty. Możemy również zdecydować się na kijki z regulowaną długością.

Kto może uprawiać nordic walking?

Ogromną zaletą tego sportu jest to, że może go uprawiać niemal każdy. Jest to bezpieczny rodzaj aktywności, a dodatkowo marsz z kijkami odciąża stawy kolanowe, biodrowe oraz stóp. Jest to więc bardzo dobry wybór dla osób starszych. Gdyż wystąpienie kontuzji jest bardzo rzadkie, oczywiście przy zachowaniu odpowiedniej techniki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na karczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto